Plotki o PADDYM

Dotka

eee mi sie juz zyc nie chce ciagle mnie ciagaja po tych konkursach bleeee Sad

ale na przyszly rok moze nikt mnie nie bedzie znal w nowej szkole hehe Twisted Evil

to juz jest wkurzajace to sie fachowo nazywa wyzysk albo szantarz Sad

ale wracajac do tematu Paddy'emu tez nie bylo latwo i jakos zyje Very Happy

ooo ja tez tak chce Very Happy

nadija

poczkaj poczkaj to ty tez jestes w 3 gim?? czy w 2??
oj ciesz sie ze cie tak ciagna naprawde!! wiem ze nie chce ci sie juz uczyc ale ja sobie w tym semestrze tak konkretnie odpuscilam i normalnie nie wiem czy sie dostane do jakiejs dobrej sql;/ mam nadzieje ze dam rade nadrobic jeszcze to moje mega lenistwo!!

barbarra

ja to na zadne konkursy nie chodzilam Smile

swoje wiedzialam ale wolalam siedziec cicho Razz

hihihih z reszta zawsze uczylam sie dzien przed i bylo dobrze... ale teraz poprostu jestem zmeczona juz ta nauka i chcialabym odpoczac. kurde!!! jestem tak wymeczona ze rano nie mam sily wstac, spie po 9 10 h i ciagle mi malo, nie wiem czy to z braku slonca czy witamin, ciagle jestem senna, zmeczona jakbym caly dzien ciezko pracowala a prawie nic nie robie. zaopatrzylam sie w witaminki i zobaczymy.
albo mi potrzeba faceta i milosci bo milosc uskrzydla i pobudza do zycia Very Happy

hihih

nadija

a moze dotlenienia??? zrob sobie maly weeken na wsi mi zawsze pomaga:d jade do Wisly tam pochodze po gorach i wracam odrodzona albo tez do Zakopca jade

Dotka

jestem mlodsza niz myslicie Evil or Very Mad

tak, dobrze by tak bylo na tydzien sobie pojechac na Mazury na przyklad, telefon zostawic w domu... ale skad wziac czas???

barbarra

moze i niedotleniona, zobaczymy jak po witaminkach bedzie i zmianie diety. co jak co musze zachaczyc o jakas silownie. dobry bylby dzien o samej wodzie w celu usuniecia toksyn Smile

tylko ja i sama woda to chyba kite wywine z glodu Razz

nadija

hahaha tez tak mam:D bez jedzenia to bym umarlachyba!!

Dotka

a ja musze zaczac chodzic na basen i w koncu sie nauczyc plywac... moja siostra byla instruktoerm to mi podpowiedziala co nieco Very Happy

ale sie nie utopie Very Happy

barbarra

ja mialam nawet karte plywacka... tez bym poszla na basen ale musialabym nogi ogolic a nie chce mi sie Razz

hahahaha nie no zartuje w sumie na wage nie nazekam i na tylek tez, tylko mi to sie tak zawsze tluszczyk po ciele nierowno rozmieszcza gora chuda ze zebra widac a zad no wiadomo jaki Razz

heheh

Dotka

a ja znowoz inaczej: przy moim wzroscie 160 cm i 12 latach (tadam!!! ujawniam swoj wiek Razz

) waga37 kg to jest stanowczo za malo... jadnak anoreksji ani anemii jakims cudem nie mam. ale gdybyscie zobaczyly jaki ze mnie zarlok to ojojoj Wink

ale chuda jestem niesamowicie Sad

barbarra

no taka twoja natura Smile

z czasem ci przybedzie Smile

ja jak bylam mala to bylam tlusta jak maly prosiak az wyroslam Smile

a teraz mam 176 i 61kg nie jest zle Smile

a jadam roznie czasem duzo a czasem wogole nic nie moge pare kromek dziennie i nic wiecej, takie napady jadlowstretu Smile

ale ogolenie daje rade! Very Happy

hhahahah

Dotka

ha a moja neurolog podczas ostatniej wizyty wyjezdza z takim tekstem do mojego taty: "Czy córka się odchudza?" ja nie moge normalnie myslalam ze pekne ze smiechu Very Happy

nadija

a ja w czerwcu robie mlodszego ratownika:)
kurcze serio masz 12 lat?? no to jestes mega dojrzala i inteligentna!!!
hahahaha no to ja wole sie nie ujawniac;/ kurcze jakie patyki z was;/ az mi glupio.,.....no to hm.....ja teraz przezywam mega jo-jo ale to takie naprawdeee wielkie jo-jo!!! wiec tak mam 173 cm wzrostu no i w wakacje bardzo duzo trenowalam ale to naprawde katowalam sie i jeszcze chcialam przy tym schudnac wiec jednym slowem sie glodzialam(wiem glupia bylam) mialam anemie bo w ciagu miesiaca schudlam 10 kg i w rezultacie wazylam 53 kg....potem przyszlo roztrenowanie zaczelam jesc to co brakowalo organizmowi przestalam cwiczyc (no bo tlumaczylam sobie ze przeciez mam wolne moge troche odpuscic) i w efekcie przytylam prawie 20 kg!!!! teraz powoli staram sie rozruszac moje zastane cialo ale hm...zostala mi pewna slabosc......slabosc do pochlaniania wielkich ilosci jedzenia....nie wiem czy tak moj organizm sie broni przed szokiem jaki mu dostarczylam w wakacje ale non stop chodze glodna.....i slodycze oj te to moge jesc i jesc i jesc....

Dotka

a ja coś ostatnio słodycze przystopowałam, naprawdę, nie wiem jak to się stało Smile

teraz to tylko jogurt i jogurt Smile

moja siostra była tak samo spasiona jak ja a w pracy śmiali się z niej że je więcej niż jej narzeczony...

nadija

jej ......tez bym tak chciala.....ale jak mi sie zachce cos slodkiego to ratuj......moge do samej Warszawy po cos slodkiego jechac!!

	Forum Paddy Kelly Strona Główna -> Wszystko o Paddym	Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 17, 18, 19 ... 29, 30, 31 Następny
Strona 18 z 31